Teza, że to Polska powinna zapłacić za rabunek mienia dokonany przez „nazistów” (w domyśle Niemców) to karkołomna konstrukcja, która oparta jest nie tyle na fundamencie prawa, co strachu. Senatorowie obawiają się wpływowego lobby i jego silnych koneksji w mediach. Ponadpartyjne porozumienie senatorów budzi w admistracji obawy przed mnogimi komplikacjami na styku między aparatem wykonawczym a legislaturą. Autorzy listu postarali się podsycić te obawy przypominając, że Mike Pompeo już raz zwracał władzom polskim uwagę na kwestię restytucji mienia, ale bezskutecznie. Teraz media z miejsca dopytywały o reakcję Departament Stanu, ale rzecznik skwitował dziennikarskie indagacje słowami: „nie komentujemy korespondencji między członkami Kongresu a Departamentem Stanu”.
Reakcja strony polskiej również ucina wszelkie dywagacje. Były wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak żądania Światowej Organizacji Restytucji Mienia Żydowskiego skwitował krótko: „dla nas sprawa jest zamknięta”. Wyjaśnił przy tym, że Polska pół wieku temu podpisała z USA umowę, która zamyka kwestię roszczeń i mienia bezspadkowego, a jeśli ktoś mimo to chce dochodzić roszczeń dotyczących mienia bezspadkowego, to niech zwraca się do tego, kto zrabował, czyli do „nazistów”, o których pisał portal The Hill.
Senatorski list komentowany jest szerzej tylko w dwóch krajach: w Izraelu i w Polsce. W Polsce głównie przez media „poprzecznie myślące”, które przy każdej okazji straszą negatywnymi reakcjami zagranicy na działania rządu. Tak jest i teraz, chociaż z wypowiedzi przedstawicieli strony rządowej nie wynika, aby władze Polski obawiały się stanowiska 88 senatorów i potencjalnie nieprzychylnych reakcji amerykańskich.
Fundamentem aktualnych stosunków polsko-amerykańskich jest wspólny interes. Polsce potrzebne jest amerykańskie wsparcie dla szeroko pojętego bezpieczeństwa kraju i amerykańska obecność wojskowa dla zniechęcenia Moskwy do ewentualnych prób zastraszania, a może nawet wojny hybrydowej, celem wpisania RP w odbudowywane imperium rosyjskie. Stanom Zjednoczonym Polska potrzebna jest jako barykada blokująca kontynentalną oś Moskwa-Berlin z Paryżem na doczepkę. Powstanie takiej osi wypycha USA z Europy i degraduje do roli mocarstwa regionalnego na półkuli zachodniej. Przy takiej stawce administracja amerykańska realistycznie patrzy na rzeczywistość. Dla Pentagonu jedyne interesujące mienie to te, które znajduje się w rejonie przesmyku suwalskiego a podczas wizyty prezydenta Donalda Trumpa w Warszawie z okazji 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej należy się raczej spodziewać ogłoszenia sankcji wobec budowniczych Nord Stream 2 niż nacisków na zaspokojenie bezpodstawnych roszczeń.
© dr Rafał Brzeski
7 sierpnia 2019
źródło publikacji: „[Tylko u nas] List 88 amerykańskich senatorów. Dr Rafał Brzeski: Kluczem jest strach”
www.tysol.pl
7 sierpnia 2019
źródło publikacji: „[Tylko u nas] List 88 amerykańskich senatorów. Dr Rafał Brzeski: Kluczem jest strach”
www.tysol.pl
☞ ORYGINAŁ LISTU z witryny Senatu USA w j. angielskim [plik PDF]
☞ KOPIA ZAPASOWA LISTU w j. angielskim [plik PDF/ZIP]
Ilustracja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz