OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2

Prawo i Sprawiedliwość: (I) Wartości i zasady

I. WARTOŚCI I ZASADY


U podstaw ideowych programu Prawa i Sprawiedliwości leży szacunek dla godności każdego człowieka. Obowiązek ochrony tej godności przez tworzenie odpowiednich warunków ludzkiej egzystencji spoczywa na państwie i jest racją istnienia wspólnoty politycznej. Godność człowieka ujawnia się, a także odsłania swój potencjał we wspólnocie i w instytucjach, które ją organizują wokół podstawowych zasad dobrego społeczeństwa. Trzy z tych zasad mają szczególne znaczenie – ochrona życia, gwarancja wolności oraz ludzka solidarność.

ŻYCIE LUDZKIE JAKO WARTOŚĆ NAJWYŻSZA


Życie ludzkie to dla nas wartość nadrzędna. Wierzymy w państwo, które gwarantuje swoim obywatelom bezpieczeństwo. W Polsce nie ma miejsca na jakiekolwiek akty agresji, w tym te na tle politycznym, rasowym, narodowym, ideologicznym czy kulturowym.


Jesteśmy głęboko oddani idei świata, w którym w stosunkach międzynarodowych panuje pokój, a państwa są wolne od przemocy władzy. Polska, jako nowoczesne państwo, zobowiązana jest do walki z zagrożeniami dla życia, także takimi jak ubóstwo czy akty agresji. Wierni greckiej tradycji, która jest jednym z fundamentów cywilizacji europejskiej, wierzymy, że spory wpisujące się na stałe w relacje międzypaństwowe, można rozwiązywać w sposób cywilizowany, z respektowaniem godności i praw człowieka.

Tradycji judeochrześcijańskiej, drugiej po greckiej tradycji stanowiącej fundament cywilizacji zachodniej, zawdzięczamy przekonanie, że obowiązkiem człowieka jest odpowiedzialność za otaczający nas świat. Pamiętamy jednak o przerażających eksperymentach totalitarnych XX-wieku i z obawą podchodzimy do wszelkich prób uczynienia z człowieka pana życia i śmierci. Eutanazja, eugenika, eksperymenty na ludzkim genomie, aborcja na życzenie – współczesny świat dysponuje nieomal nieograniczonymi możliwościami ingerowania w naturę ludzką. Jesteśmy przekonani, że granicą naszej wolności jest ludzka godność. Nasz szacunek dla życia rozciąga się na całe jego trwanie. Dlatego stanowczo bronimy życia i przeciwstawiamy się każdej formie przemocy, która mu zagraża, zarówno fizycznej, jak i ideologicznej. 

Historia nauczyła nas, że oddanie życia w obronie innych jest najbardziej heroicznym z czynów. Ci, którzy jako żołnierze, strażacy, policjanci czy inni funkcjonariusze publiczni codziennie gotowi są na to najwyższe poświęcenie, ze strony państwa mogą liczyć na szacunek, wdzięczność i pełne wsparcie.

WOLNOŚĆ


Naszej postawie na rzecz obrony życia nie przeciwstawiamy wartości heroicznych. Jesteśmy przekonani, że tylko człowiek wolny może skutecznie zabiegać o pomyślność własną i swojej rodziny, osób bliskich oraz wspólnot, do których należy, w tym wspólnoty narodowej. Wolność jest potrzebna każdej istocie.

Wolność, o której mówimy ma kilka poziomów i sensów. Stanowi przestrzeń oddaną do dyspozycji ludziom, chronioną i szanowaną przez państwo. Już w Konstytucji 3 Maja napisano, że „najwyższa władza krajowa i rząd przez nią ustanowiony, żadnych pretensyi … pod jakimkolwiek … pozorem do własności obywatelskich bądź w części, bądź w całości rościć sobie nie będzie.” Tej tradycji jesteśmy wierni.

Wolność to także możność korzystania ze środków, jakie są w naszym posiadaniu indywidualnym i zbiorowym. Byt człowieka jest bowiem zarówno jednostkowy, jak i wspólnotowy. Każdy z nas może wykorzystać szczególny dar, jakim jest intelekt i zdolność do tworzenia wyższych wartości, ale najpełniej może to realizować dzięki przynależności do wspólnot różnego rodzaju – począwszy od rodziny, poprzez społeczności lokalne i zawodowe, aż do społeczeństwa ukonstytuowanego w wyniku procesu historycznego w naród. W takich warunkach człowiek rozwija potencjał swojej natury i nadaje wartość światu, w którym żyje. Taka wolność zawsze służy ludzkiej godności i nie będzie dla niej zagrożeniem.

Wolność w tradycji polskiej i europejskiej wyrażała się także w zasadzie przedstawicielstwa. Grupy zjednoczone wspólnymi poglądami miały możność – wraz z rozwojem ustroju przedstawicielskiego – być obecne w przestrzeni publicznej i wpływać na jej kształt. Ten model przedstawicielski, który przerodził się w system partii politycznych zaczął kształtować się u nas wcześniej niż w innych państwach, jeszcze w czasach I Rzeczpospolitej.

Obecnie jest on coraz bardziej zagrożony. Uznaje się w praktyce zasadę, że tylko niektóre grupy i niektórzy przedstawiciele mogą uczestniczyć w życiu publicznym. Liczne środowiska, niemieszczące się w głównym nurcie, są blokowane i wypychane na margines. Zjawiska takie występują również obecnie w Unii Europejskiej. Polska podobne praktyki odrzuca i stanowczo opowiada się za konsekwentną zasadą przedstawicielstwa.

Polacy, jako jednostki i jako naród, mają szczególne upodobanie w wolności. Przez wieki i współcześnie udowodniliśmy, że nie pozwalamy jej sobie odebrać. Opieramy się społecznej inżynierii, która charakteryzuje niektóre społeczeństwa i odziera człowieka z jego godności. Pomni bolesnego doświadczenia przeszłości, również tej nieodległej, odrzucamy tworzące się systemy prawne budowane na szkodliwej ideologii ingerującej w struktury społeczne – w rodzinę, małżeństwo, wspólnoty, a mające na celu zbudowanie „nowego wspaniałego świata” i nowego człowieka.

SOLIDARNOŚĆ


Wolność i godność człowieka realizują się we wspólnocie, do której należy. Z tej przynależności wynikają zarówno prawa, jak i obowiązki jednostki. Za fałszywe uznajemy przeciwstawienie: wolność jednostki albo prawa wspólnoty, odrzucamy skrajności indywidualizmu i kolektywizmu.

Bez poczucia solidarności nie ma jednak wspólnoty. Dlatego prawo do życia i prawo do wolność oraz godność jednostki są związane z solidarnością, podstawą każdej wspólnoty. Solidarność oznacza zaś przejmowanie wzajemnej odpowiedzialności, dzielenie się obwiązkami z innymi, pomoc słabszym, pomoc innym w sytuacji zagrożenia. Solidarność oznacza poszanowanie dla różnorodności osób tworzących społeczeństwo, pełniących różne role i wykonujących odmienne zadania, traktowanych z równym respektem i poszanowaniem ich godności.

RÓWNOŚĆ


U podstaw godności i wolności człowieka jest równość człowieczeństwa w każdym z nas oraz równość nas, jako obywateli – członków wspólnoty politycznej, równość wobec prawa, równość praw i obowiązków.

Równość tak rozumiana nie oznacza jednak ani zniesienia wszelkich różnic, ani homogenizacji społeczeństwa. Pamiętamy o straszliwych skutkach eksperymentów społecznych, w tym masowych zbrodniach, uzasadnianych za pomocą odwoływania się do radykalnie pojętej równości.
Wiemy, że dążenie do równości szans nie może oznaczać niszczenia cech indywidualnych jednostek i grup, nie może demotywować i doprowadzić do powstania systemu, który hamowałby pozytywną energię osób szczególnie twórczych w różnych dziedzinach życia, w tym w gospodarce.

Równość w naszym rozumieniu nie wyklucza uznania dla talentów i wyjątkowych dokonań i ich wspierania, nie oznacza także akceptacji ideologii, że „każdy wybór jest równie dobry”, a każdy styl życia godny równej pochwały. Odrzucamy relatywizm i cenimy dążenie do ideałów i doskonałości w różnych sferach życia społecznego.

Będziemy natomiast starać się o równość szans dla wszystkich Polaków, zapewniać dostęp do dóbr kultury, edukacji, zdrowia, uczestnictwa w życiu publicznym bez względu na status społeczny i miejsce urodzenia. Chcemy otwierać możliwości rozwoju uzdolnień, zainteresowań oraz poprawy warunków życia i kariery zawodowej dla wszystkich, którzy dotąd byli zaniedbywani.

Prawo i Sprawiedliwość prowadzi i będzie prowadzić politykę na rzecz najbardziej potrzebujących, zasypywać podziały społeczne, zwalczać fałszywie pojęty elitaryzm, działać przeciwko wykluczeniu różnych grup społecznych; szczególnie zaś dbać o odpowiednią pozycję kobiet w społeczeństwie.

SPRAWIEDLIWOŚĆ


Sprawiedliwości nie da się określić bez odniesienia do celów wspólnoty, jej instytucji, wartości ucieleśnionych w tych instytucjach oraz cnót przez nie wymaganych. Sprawiedliwość wymaga przyznania każdej jednostce należnych jej praw i dóbr. Sprawiedliwość dotyczy jednak nie tylko relacji między jednostkami oraz jednostkami i instytucjami, lecz także samych zasad ładu społecznego, dlatego jest także przedmiotem polityki.

Za sprawiedliwy uważamy ład wewnętrzny i międzynarodowy, które stwarzają równość szans w osiąganiu społecznej pozycji oraz dóbr materialnych. Awans społeczny i pomnażanie majątku powinny jednak przebiegać zgodnie z zasadami moralności i wolą zachowania szacunku dla każdego człowieka.

Opowiadamy się za tak pojętą sprawiedliwością społeczną, staramy się ją realizować w Polsce, odwołując się do nauki społecznej Kościoła powszechnego. W encyklice Sollicitudo rei socialis papież Jan Paweł II pisał: „(…) należy koniecznie napiętnować istnienie mechanizmów ekonomicznych, finansowych i społecznych, które, chociaż są kierowane wolą ludzi, działają w sposób jakby automatyczny, umacniają stan bogactwa jednych i ubóstwa drugich”. Słowa te odnosiły się do stosunków między państwami, ale z całą pewnością można je odnieść także do relacji wewnętrznych w społeczeństwach. Sprawę tę podjął także papież Franciszek, podkreślając: „Podobnie jak przykazanie »nie zabijaj« ustala jasne granice dla zabezpieczenia wartości ludzkiego życia, dzisiaj musimy powiedzieć »nie« dla ekonomii wykluczenia i nierówności społecznej. Ta ekonomia zabija. Prawo sprzyja silniejszemu, więc możny pożera słabszego. W wyniku tej sytuacji wielkie masy ludności są wykluczane i marginalizowane, bez pracy, bez perspektyw, bez drogi wyjścia”.

Prawo sprzyjające silniejszemu nie może być uznane za sprawiedliwe, lecz jest wyrazem darwinizmu społecznego, jakże często występującego w Europie. Odrzucamy darwinizm społeczny, czyli realne różnicowanie ludzi wobec prawa.

RODZINA


Człowiek, obdarzony wolnością i godnością, żyje w społeczeństwie, jest członkiem różnych grup społecznych, społeczności i wspólnot. Najważniejszymi z nich są rodzina i naród. Rodzina, opierająca się na trwałym związku kobiety i mężczyzny, jest podstawą życia społecznego.
To przede wszystkim w rodzinie kształtowana jest osobowość człowieka, przekazywane są mu wartości i zaspakajane szczególnie istotne potrzeby, w tym potrzeba bliskości z innymi ludźmi, miłości. W rodzinie rodzą się dzieci, a więc jest realizowany podstawowy warunek trwania ludzkości – ciągłość pokoleń. Rodzina jest niemożliwa do zastąpienia, niezależnie od perspektywy patrzenia – religijnej lub świeckiej; w swym monogamicznym i trwałym kształcie jest podstawą naszej cywilizacji.

Dzisiaj jednak rodzina stała się przedmiotem walki politycznej.
Podejmowane są próby radykalnej zmiany jej charakteru, tym bardziej groźne, że związane także z rozwojem technologicznym, umożliwiającym coraz dalej idącą inżynierię biologiczną.

Groźne dla rodziny i rodzicielstwa w Polsce jest też szerzenie ideologii gender. Jej rozpowszechnianie ma charakter sztuczny, warunkowany przede wszystkim przez strumienie środków finansowych, w znacznej mierze zewnętrznych. Niemniej jej oddziaływanie rośnie, szczególnie wśród części młodzieży i przyczynia się do narastania postaw niesprzyjających zakładaniu rodziny i posiadaniu dzieci. Postawienie barier szerzeniu się ideologii gender jest ważne. Ważniejsze są jednak działania na rzecz umocnienia rodziny, obrony rodzicielstwa, szczególnej roli matki i szacunku dla macierzyństwa, które powinno być traktowane nie jako obciążenie, ale wyróżnienie i przywilej. Podniesiona musi być też ranga ojcostwa, podkreślana rola wielodzietnej rodziny. Dopiero podjęcie tych wszystkich zabiegów łącznie zmieni obecną niekorzystną sytuację.

Prawo i Sprawiedliwość będzie stanowczo bronić rodziny naturalnej, w tym jej kształcie i rozumieniu, które cechuje cywilizację zachodnią. Jesteśmy przekonani, że dzisiaj należy chronić nie tylko klimat i środowisko naturalne, ale także ludzkie instytucje i dotychczasowe formy życia.

NARÓD


Naród rozumiemy jako wspólnotę kultury, języka, doświadczenia historycznego, tradycji politycznej i wartości cywilizacyjnych, jako wspólnotę losu. Bez poczucia więzi narodowej nie ma silnego państwa i – jak pokazuje doświadczenie historyczne – nie jest możliwa demokracja.

Choć narody mają swój etniczny rdzeń, są przede wszystkim wspólnotą polityczną i kulturową. Naród polski kształtował się i dojrzewał poprzez łączenie we wspólnotę ludzi różnorodnych etnicznie.

Przynależność do narodu polskiego została nam dana przez urodzenie i uczestnictwo w kulturowym dziedzictwie. W szczególny sposób wiąże się ono z chrześcijaństwem i jednocześnie z niezwykle silnym przywiązaniem do wolności i równości, z rozumieniem państwa jako Rzeczypospolitej równych i wolnych obywateli.

Podobnie jak rodzina, tak i naród jest dzisiaj przedmiotem walki politycznej.
Pojawiło się w Europie dążenie, aby zastąpić narody wielokulturowym społeczeństwem; integrację europejską pojmuje się błędnie jako budowę nowej europejskiej tożsamości, która miałaby zastąpić tożsamości narodowe. Odrzucamy taki sposób myślenia o wspólnocie europejskiej.

Poczucia więzi z własnym narodem nie można utożsamiać z niechęcią do innych wspólnot narodowych. Istnienie narodów nie musi prowadzić do niszczących konfliktów, choć konkurencja między narodami jest ciągle cechą ładu międzynarodowego, mającą także ogromny wpływ na życie jednostek.

RZECZPOSPOLITA WOLNOŚCI I RÓWNOŚCI – POLSKI WKŁAD W DZIEJE WOLNOŚCI


W historii Polski wolność i równość nie były sobie przeciwstawiane, tak jak to miało miejsce w innych tradycjach politycznych. Republikanizm, który odgrywał w ostatnich wiekach naszych dziejów wielką rolę te wartości stawiał wysoko. Na ziemiach polskich zamiast państwa absolutnego, powstała i rozwinęła się „Rzeczypospolita” jako szlachecka demokracja. Mimo pogłębiających się różnic majątkowych i życiowych, szlachta polska zachowała poczucie równości wewnątrz swego stanu.

Wolność i równość były realizowane wówczas jeszcze w sposób niepełny, odnosiły się bowiem do stanów uprzywilejowanych, które były utożsamiane z narodem. W XIX i XX wieku dokonał się proces demokratyzacyjny, pojęcia naród polski i obywatelskość zostały rozszerzone na warstwy plebejskie, czyli lud. Ogromną rolę w tym procesie odegrały najważniejsze polskie ruchy polityczne: insurekcyjny, narodowy, ludowy i socjaldemokratyczny.
Wielka też była rola Kościoła powszechnego. Ukoronowaniem dla wspomnianych procesów było powstanie II Rzeczypospolitej, która od początku swego bytu niepodległego wprowadziła do praw zasadniczych równość obywateli, znosząc jednocześnie różnice stanowe, ograniczenia dla kobiet, dyskryminację narodowościową; wprowadzono także prawa pracownicze i inne regulacje chroniące słabe ekonomicznie grupy społeczne. Niezależnie od kryzysu demokracji w II Rzeczypospolitej jako mechanizmu wyłaniania władzy, tych podstawowych praw i wartości, z których wynikały, nigdy nie zakwestionowano.

WROGOWIE WOLNOŚCI I NASZ OPÓR


Po zbrodniczej okupacji niemieckiej i sowieckiej, podstawowe wartości odrzucili komuniści stosując siłę oraz dokonując masowych represji. Polacy w ogromnej większości kontestowali komunizm i buntowali się w obronie niepodległości oraz tożsamości narodowej. Długo trwał opór żołnierzy wyklętych; przez pewien czas po wojnie próbowano prowadzić niezależną działalność polityczną i wydawniczą; środowiska emigracyjne niestrudzenie wspierały ducha niepodległości i krzewiły wolną myśl. Istniał i działał Kościół katolicki, choć władze poddawały duchownych coraz brutalniejszym prześladowaniom. W różnych okresach wybuchały strajki i demonstracje. Wszystkie te działania, włączając również formy bardziej zorganizowanego oporu zapoczątkowanego w latach siedemdziesiątych, doprowadziły do powstania wielkiego ruchu solidarnościowego w latach 1980–1989, który wstrząsnął systemem komunistycznym, a w końcu doprowadził do jego upadku.

Powstanie „Solidarności” poprzedziła pielgrzymka Jana Pawła II do Polski w roku 1979. Jego słowa miały skutek niezwykły, ożywiając powszechną wiarę w odrodzenie narodu. Przesłanie duchowe dało jednocześnie wielki impuls polskiemu patriotyzmowi. Do dziś z wielką siłą brzmią jego słowa: „Nie ma Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej”, „Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi!”, „(…) proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię »Polska«, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością (…)”.

ROLA RELIGII I STOSUNEK DO KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO


Doceniamy rolę religii w życiu społecznym oraz szczególne znaczenie wiary katolickiej dla Polaków. Nie zapominając o tym, że w naszych dziejach, odznaczających się tolerancją religijną, wkład w rozwój Rzeczpospolitej, jej kulturę, gospodarkę czy tryumfy militarne wnosili przedstawiciele różnych wyznań – ewangelicy, grekokatolicy czy polscy Tatarzy – podkreślamy, że Kościół katolicki w Polsce odegrał i odgrywa wyjątkową rolę, odmienną niż w historii innych narodów. Była ona nie tylko narodowotwórcza i cywilizacyjna, ale także ochronna.
Już w średniowieczu Kościół odparł obce próby sprawowania władzy, następnie wśród duchowieństwa wyrośli pierwsi autorzy wzywający do naprawy Rzeczypospolitej. W skrajnie niesprzyjających okolicznościach czasu zaborów, podobnie jak w PRL, Kościół był ostoją polskości, pełnił rolę zastępczą wobec nieistniejącego suwerennego państwa. W tym kontekście trzeba wspomnieć osobę i naukę Prymasa Tysiąclecia księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Można być Polakiem nie będąc katolikiem, ani osobą wierzącą, nie sposób jednak uznać, że polskość może istnieć bez tego dziedzictwa, jakie wniósł Kościół katolicki.

Nauka Kościoła katolickiego, polska tradycja i polski patriotyzm silnie się ze sobą połączyły budując tożsamość polityczną narodu. Wolność jest w centrum chrześcijańskiej nauki o człowieku, istotą naszej narodowej historii, wolność współtworzy sens bycia Polakiem, dlatego też polska przynależność narodowa, traktowana jako dziedzictwo wolności, równości i szacunku dla ludzkiego życia ma znaczenie uniwersalne. Traktujemy je jako wkład naszego narodu w powszechne dzieje wolności. Zbieżność między nauką Kościoła katolickiego a tradycją narodową jest wyraźnie widoczna w odniesieniu do rodziny. Polska tradycja traktowała ją zawsze jako szczególne dobro, a w okresie utraty niepodległości była także w bardzo wielu przypadkach ostoją narodowej tożsamości.

Kościół katolicki jest depozytariuszem i głosicielem powszechnie znanej w Polsce nauki moralnej. Nie ma ona w szerszym społecznym zakresie żadnej konkurencji, dlatego też w pełni jest uprawnione twierdzenie, że w Polsce nauce moralnej Kościoła można przeciwstawić tylko nihilizm.
Znamy to z historii – próby zaszczepienia innego systemu wartości podejmowane przez zaborców lub komunistów oznaczały w efekcie zwykle odrzucenie humanistycznych wartości i zrelatywizowanie kodeksu etycznego. Z tych powodów specyficzny status Kościoła katolickiego w naszym życiu narodowym i państwowym jest wyjątkowo ważny; chcemy go podtrzymać i uważamy, że próby niszczenia i niesprawiedliwego atakowania Kościoła są groźne dla kształtu życia społecznego.

PAŃSTWO


Państwo obejmuje swoim oddziaływaniem wszystkie inne organizacje i wspólnoty społeczne, w tym etniczne. Jest też wartością i jego istnienie oraz działanie musi być osadzone zarówno w sferze wartości, jak i w historii. Można powiedzieć, że państwo dobrze skonstruowane wymaga uprawomocnienia aksjologicznego i historycznego.

Uprawomocnienie pierwszego rodzaju jest ściśle związane ze służebną rolą państwa wobec narodu. Ta służebna rola obejmuje wiele funkcji, ale dla nas szczególnie istotne jest zapewnienie ochrony życia, bezpieczeństwa, wolności oraz solidarności opartej o sprawiedliwość, z czym łączy się ściśle obywatelska równość. Wymogi tego rodzaju może spełnić tylko państwo demokratyczne.

Odrzucamy zdecydowanie często spotykane zarówno w historii idei, jak i w polityce przeciwstawianie bezpieczeństwa i wolności. Przyjmując personalistyczną koncepcję człowieka oraz solidarystyczną, opartą na sprawiedliwości, wizję ładu społecznego, można tę sprzeczność przezwyciężyć, wykorzystując mechanizmy i procedury demokratyczne. Tylko demokracja zapewnia jednostce podmiotowość, czyli bycie obywatelem, tylko w demokracji można budować równowagę sił społecznych, która umożliwia sprawiedliwą politykę i jest też warunkiem praworządności.

PAŃSTWO POLSKIE WARTOŚCIĄ PODSTAWOWĄ


Państwo demokratyczne ma zasadnicze znaczenie dla zapewnienia realizacji fundamentalnych praw jednostki i narodowej zbiorowości.
Demokracja jest skutecznie praktykowana tylko w państwie narodowym.
Demokracja wymaga także istnienia tzw. współczynnika kulturowego, bez niego jest tylko zestawem procedur, a faktycznie fikcją.

Dla nas, Polaków, własne państwo ma jednak jeszcze jedno znaczenie – przez 123 lata nie istniało suwerenne państwo polskie.
Nie mogliśmy decydować o własnym losie. To powód, dla którego uznajemy państwo polskie za wartość najwyższej wagi, a wszelkie podważanie jego suwerenności, czy wręcz istnienia, za niemożliwe do przyjęcia i zgubne dla narodu oraz zagrażające polskości w wymiarze teraźniejszym i historycznym. Państwo bowiem, niezależnie od sposobu swego powstania jest współcześnie wyrazicielem i obrońcą narodowych interesów. Nasze państwo, nasza wolność, ład demokratyczny i solidarnościowy nie może być traktowany w oderwaniu, wyabstrahowany z międzynarodowych relacji, w których dominuje, przynajmniej w Europie, globalizacja i społeczeństwo otwarte. Polacy mogą mieć i coraz częściej mają kontakty z innymi narodami, co skłania do przekonania, że pełna realizacja wartości, które konstytuują nasz naród jest dziś możliwa tylko wtedy, gdy będzie się on szybko rozwijał w sferze gospodarki i kultury. Gdy zmniejszy się, a następnie całkowicie zniweluje dystans dzielący nas ciągle od zamożniejszych i lepiej zorganizowanych społeczeństw.

POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI A KRYZYS DEMOGRAFICZNY


Patrząc na Polskę pierwszych dziesięcioleci XXI wieku, na nasze osiągnięcia, ale także i na niebezpieczeństwa, jakie stoją przed nami, musimy dostrzec, że nie osiągniemy najważniejszych celów rozwojowych, jeśli nie powstrzymamy procesów, które nas osłabiają, przede wszystkim kryzysu demograficznego, wzmocnionego przez wyludnianie się Polski z powodu emigracji osób, niemających pracy albo zawiedzionych warunkami życia. Są mocne przesłanki, aby uznać, że nie jest to proces determinowany tylko przez ekonomię. Ma on także przyczyny kulturowe.
Brak poczucia własnej wartości, wartości własnej kultury może być czynnikiem decydującym o sile negatywnych procesów. Polityka prodemograficzna musi być wielostronna i uwzględniać także czynnik kulturowy i polityczny.

SPRAWNE PAŃSTWO


Zarówno szybki rozwój, jak i podniesienie poczucia własnej wartości wśród Polaków, którzy je utracili, wymaga nie tylko suwerennego i demokratycznego państwa, ale także państwa sprawnego. Tylko takie państwo może budować dobry poziom legitymacji władzy i wspólnoty, tylko ono może tworzyć obywatelom wysoki komfort codziennego bytowania. Właśnie dlatego zdecydowanie odrzucając etatyzm, tj. dążenie do upaństwowienia szerokiej sfery życia społecznego, odrzucamy niezdolność państwa do podejmowania działań koniecznych dla obrony interesów wspólnoty, dobra obywateli, wreszcie dla obrony samego siebie. Państwo musi mieć realną możliwość zwalczania patologii i nie można pozwolić, aby jego organy były wykorzystywane przez zewnętrzne ośrodki dyspozycyjne działające dla własnej korzyści.

Nie można też akceptować sytuacji, w której państwo jest niezdolne do mobilizacji sił i środków dla realizacji wielkich przedsięwzięć społecznych i gospodarczych potrzebnych dla dobra wspólnego. Taki stan jest sprzeczny z zasadą, że państwo działa dla dobra wspólnego (legitymacja pragmatyczna). Własne suwerenne państwo narodowe jest dla nas wartością kluczową, gdyż bez niego nie mogą być realizowane inne wartości, które uznajemy za podstawowe.

ZMIANA MODELU GOSPODARCZEGO


Jesteśmy przekonani, że przełamanie pułapki średniego rozwoju i odejście od modelu „zależnej gospodarki rynkowej” jest możliwe tylko dzięki czynnej polityce gospodarczej państwa. Nie wierzymy, że „kapitał nie ma narodowości”. Odrzucamy zasady neoliberalizmu.

Nowy model gospodarczy wymaga właściwego rozpoznania i następnie wykorzystania zasobów, które są dziś „martwe” albo też wykorzystywane w małym stopniu. Do tych zasobów zaliczamy środki finansowe lub inne środki społecznej dynamiki. Jedną z bardzo ważnych przyczyn niewystarczającego lub zupełnego niewykorzystania różnych środków są dziś wciąż istniejące, zastane patologie życia gospodarczego.

SPOŁECZNA ENERGIA


Zadaniem dla rządów Prawa i Sprawiedliwości jest ograniczenie różnych patologii i uwolnienie energii społecznej, dlatego należy dokonać trwałej naprawy państwa. Naprawa aparatu państwowego, mechanizmów demokratycznych, w tym kontroli, wymaga także umocnienia społeczeństwa obywatelskiego. Istnieje potrzeba równoległego podjęcia działań odnoszących się do naprawy państwa, na rzecz obrony polskiej rodziny oraz rozwoju sfery gospodarczej i społeczeństwa obywatelskiego.

POLSKA EUROPEJSKOŚĆ


Polska od samego początku swojej historii była częścią tradycji europejskiej. Włączyliśmy się w nią wraz z przyjęciem chrześcijaństwa, które wprowadziło nas do klasycznego dziedzictwa – greckiej filozofii i rzymskiego prawa. Te trzy nurty przenikały polską kulturę i uszlachetniały polskie doświadczenie narodowe. W swoich najlepszych przejawach – jak na przykład w czasach złotego wieku, w romantyzmie, czy w dwudziestoleciu międzywojennym – połączenie tego, co lokalne i narodowe z tym, co europejskie zaowocowało wybitnymi dziełami wyobraźni i myśli.

Nasz bunt przeciwko komunizmowi był w dużej mierze podyktowany wschodnim rodowodem tegoż, jednakowoż inspirowanego destrukcyjną ideologią powstałą na zachodzie; komunizm odgradzał nas od wielkich nurtów europejskiej kultury. Walcząc o niepodległość Polski dążyliśmy także do bycia ponownie integralną częścią zachodniej cywilizacji. Upadek komunizmu umożliwił nam swobodne korzystanie z europejskiego dziedzictwa.

Polacy odczuwają żywy związek z dziedzictwem zachodu i zarazem są przywiązani do chrześcijaństwa, nadal ich umysły i wyobraźnia kształtowane są przez klasyczne idee. Jest to wartość, którą trudno przecenić w czasach powszechnego wypłukiwania treści chrześcijańskich i klasycznych z życia społecznego; Polacy ciągle są europejscy w sensie chrześcijańskim. Pojęcie Europa oznacza dla wielu z nas raczej bogactwo wielowiekowej kreatywności niż biurokratyczną strukturę. Ta nasza europejskość wyróżniająca nas wśród wielu innych narodów zasługuje na szacunek i ochronę.

Ta europejskość – dzisiaj tak jak i w przeszłości – wynika w dużej mierze z silnej obecności chrześcijaństwa, a przede wszystkim Kościoła katolickiego.
Związki między polityczną tożsamością narodu, chrześcijaństwem oraz zakorzenieniem w tradycji europejskiej są w polskiej tradycji szczególne.
W czasach świetności Polski w wieku XV i XVI, te trzy nurty współwystępowały i wzajemnie się wspierały. W czasach mrocznych – podczas zaborów i w komunizmie – zniewoleniu Polaków towarzyszył zawsze i nieodmiennie atak na Kościół, na jego nauczanie o osobie ludzkiej i rodzinie, a także na trwałą obecność chrześcijaństwa w polskiej tożsamości. Wszystkie ideologie i siły zewnętrzne, które dążyły do odebrania Polakom podmiotowości i rozbicia wspólnot rodzinnych zaczynały od uderzenia w katolicyzm i w Kościół katolicki. Wszystkie ingerencje w polską tożsamość – w przeszłości i współcześnie – odrywają nas od europejskiego dziedzictwa, zastępując je ideologicznymi projektami nowego społeczeństwa i nowego człowieka, groźnymi dla Europy i Polski.

EUROPA SILNA RÓŻNORODNOŚCIĄ


Realia współczesnej Europy każą nam jednak postawić pytanie o nasz stosunek do idei, które stanęły u podstaw jednoczenia się Europy.
Uważamy, że obecny kryzys Europy jest skutkiem odejścia od tych idei.

Sądzimy, że bogactwem naszego kontynentu i jego cywilizacji jest różnorodność Europejczyków, ich zróżnicowanie narodowe, w tym różne kultury polityczne. Jedyną drogą, która może zapewnić siłę i rozwój Europie jest podtrzymywanie tej różnorodności jako trwałej cechy przestrzeni kulturowej. Unifikacja czy radykalne zubożenie tej różnorodności, zastępowanie europejskiego dziedzictwa kulturowego sztucznie wykreowaną nową kulturą transnarodową oznacza osłabienie naszego kontynentu.

Odrzucamy także hegemonię na naszym kontynencie – jednego czy też dwóch państw – gdyż taki stan prowadzi do polityki, która może skończyć się ostrymi konfliktami i w ostatecznej konsekwencji wojnami. Dążenie do ich uniknięcia leżało u podstaw zapoczątkowanego w 1951 roku procesu jednoczenia Europy.

Chcemy, aby sferą wolności, równości, solidarności i sprawiedliwości była cała Europa i uważamy, że model życia społecznego ufundowany na naszej tradycji, gdy zostanie wprowadzony w życie, może mieć znaczącą siłę oddziaływania poprzez dobry przykład. Odrzucamy natomiast wszelkie działania zmierzające do kulturowej unifikacji. To jest nasze credo dla Europy – kontynentu różnorodności kulturowej.

NASZ EUROREALIZM


Doceniając znaczenie i osiągnięcia Unii Europejskiej uważamy, że wymaga ona zmian. Unia Europejska jest dla nas przede wszystkim związkiem państw. Opowiadamy się za „Europą ojczyzn”. Chcemy poszanowania traktatów i respektowania zasady pomocniczości. Odrzucamy polityczną poprawność, czyli ograniczenia wolności słowa i opinii coraz boleśniej uderzające w wielu Europejczyków, narzucane dziś już nie tylko poprzez przemoc kulturową, ale także drogą działań administracyjnych i represji karnych. Nie akceptujemy niekontrolowanej erozji suwerenności europejskich ojczyzn. Naszej wolności będziemy bronić zdecydowanie, wprowadzając mocne bariery prawne przed możliwością takich praktyk wobec Polski. To jest nasz eurorealizm.

WARTO OBSTAWAĆ PRZY NASZYCH WARTOŚCIACH


Nasza polityka oparta jest na przekonaniu, że warto być Polakiem, przynależeć do naszej wspólnoty narodowej, a więc warto, aby ona trwała i miała swoje państwo suwerenne, demokratyczne, praworządne, ale jednocześnie sprawne. Warto, aby trwały i rozwijały się polskie rodziny. Taki stan jest możliwy, jeśli będziemy się rozwijać jako naród, wspólnota wolnych Polaków, wspólnota polskich rodzin, organizm gospodarczy, podmiot polityczny i wzorzec kulturowy. Warto, abyśmy mogli obronić naszą wolność przed zagrożeniami. Możemy to wszystko osiągnąć, jeśli przełamiemy kryzys demograficzny, kryzys rodziny, kryzys rodzicielstwa i problem emigracji oraz tzw. pułapkę średniego rozwoju w gospodarce. Szybki rozwój i zasadnicze unowocześnienie naszej gospodarki są najlepszymi gwarantami poprawy bytu polskich rodzin. Trzeba umocnić nasze państwo, demokrację w Polsce, bez nich nie będziemy w stanie osiągnąć zasadniczych celów.

W łańcuchu przyczyn i skutków naprawa państwa jest w istocie na pierwszym miejscu. Państwa nie da się naprawić natychmiast, ale podstawowym warunkiem zmiany na lepsze jest uczciwa władza, nieuwikłana w niejasne zależności, kierującą się zasadą dobra wspólnego, zdolna do prowadzenia polityki kompetentnej i dysponująca planem działania. Taka zmiana nastąpiła w 2015 roku i jest to ważny krok w kierunku naprawy państwa.

Naprawa państwa musi być realizowana równocześnie z działaniami w sferze gospodarczej i społecznej. W celu zespolenia tych działań w zwarty plan, będąc w opozycji wykonaliśmy diagnozę sytuacji. Poprzedziło ją najogólniejsze sformułowanie potrzeb związanych z dążeniem do naprawy rodziny i wyjściem z pułapki średniego rozwoju.
Zarówno emigracja, jak i kryzys rodziny mają swoje przyczyny materialne i kulturowe. Są nimi: brak pracy i mieszkań, brak polityki rodzinnej, fatalna opieka zdrowotna, bardzo niskie pensje i ograniczenia w zakresie prawa pracy, ogólna niepewność zatrudnienia i niepewność przyszłych losów.
W latach 2015–2019 zmierzyliśmy się z tymi przyczynami.


© autorzy nieznani / Prawo i Sprawiedliwość
brak daty publikacji
źródło dostępu: 28 IX 2019
www.PiS.org.pl




CZYTAJ POZOSTAŁE ROZDZIAŁY PROGRAMU:
Prawo i Sprawiedliwość: (I) Wartości i zasady
Prawo i Sprawiedliwość: (II) Diagnoza
Prawo i Sprawiedliwość: (III) Dokonania i plany, cz.1
Prawo i Sprawiedliwość: (III) Dokonania i plany, cz.2
Prawo i Sprawiedliwość: (III) Dokonania i plany, cz.3
Prawo i Sprawiedliwość: (IV) Wyzwania

LUB POBIERZ CAŁOŚĆ:
Program PiS 2019 – całość [plik PDF z serwerów PiS]
Program PiS 2019 – całość [plik PDF z kopii zapasowej ITP]



Ilustracja © brak informacji / materiał wyborczy KW Prawo i Sprawiedliwość

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2