Trzeba zwrócić uwagę, że najwyraźniej Buchanan uważa Niemcy za potencjalnie ważniejszą część sił Zachodu niż Anglia i nawet cytuje pamiętnik Goebbels’a, w którym jest napisane, że Imperium Brytyjskie nie może być zniszczone, ponieważ wtedy Niemcy nie byłyby w stanie go „odziedziczyć.” Na tym tle wszelkie straty Polski, włącznie z ewentualnym całkowitym zniszczeniem państwa polskiego na jego historycznych ziemiach, Buchanan traktuje jako „straty uboczne” („collateral damage”). Natomiast budowa „wielkich Niemiec,” w których granicach według Hitlera „musiałaby być Ukraina”, Buchanan traktuje jako korzystną rozbudowę sił Zachodu. W „pro-zachodniej” logice Buchanan’a ważniejsze są potężne Niemcy niż istnienie Polski.
Wbrew twierdzeniom Buchanan’a historia Pierwszej Wojny Światowej była inna. Faktycznie w odpowiedzi na rozpoczętą niemiecką mobilizację, Rosja również zaczęła mobilizować swoją armię. Wówczas, 1-go sierpnia 1914 roku, Niemcy wypowiedziały Rosji wojnę za pomocą 12-sto-godzinnego ultimatum, żądającego natychmiastowej demobilizacji pod groźbą natychmiastowych działań wojennych. Tak Niemcy zaczęły działania wojenne w czasie Pierwszej Wielkiej Wojny.
Wcześniej, w 1903 roku, Anglicy zaniepokojeni tempem rozbudowy floty niemieckiej i znaczną przewagą Niemiec nad Anglią w eksporcie światowym, poważnie planowali dokonanie znienacka napadu na Niemcy i zniszczenie floty niemieckiej. Niemcy podstawowo konkurowały z Anglią, jako trzecie co do wielkości imperium kolonialne po Francji, którą Prusacy zwyciężyli w 1871 roku. Niemcy mieli nadzieję to zwycięstwo powtórzyć w 1914, oraz skolonizować Rosję tak, jak Anglicy skolonizowali Indie.
Minister obrony w rządzie Kierensky’ego Aleksander Guczkow pisał, że Niemcy chcą traktować Rosję tak, jak Brytyjczycy traktowali Indie i [chcą] stworzyć imperium kolonialne „od Renu do Władywostoku.” Naturalnie w takim imperium, wymyślonym przez megalomanów niemieckich, nie byłoby miejsca dla niepodległej Polski.
Pamiętam, kiedy byłem „więźniem politycznym” w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen, słyszałem z końcem 1942 roku rozmowę dwu oficerów Waffen SS, którzy mówili, że po zwycięstwie w bieżącej wojnie Niemcy będą musiały pobić Japonię, by dominować świat i mieć wielką bazę morską dominującą na Pacyfiku we Władywostoku. Zdziwiłem się wówczas jak skuteczne było pranie mózgów w wojsku niemieckim.
Najwyraźniej Polska nie jest uważana przez Buchanan’a jako ważna część Zachodu. Buchanan pisze lekceważąco o Polakach i posługuje się wielką ilością cytatów z wielkiej ilości książek rozmaitych historyków tak, że robi wrażenie, iż cytaty te wybrali mu wynajęci archiwiści, ponieważ on sam nie miałby czasu przeczytać tak wielkiej ilości książek, których tytuły wymienia w przypisach.
Z takiej metody również znany był sam Churchill, autor wielu bestsellerów, którego książki wielokrotnie cytuje Buchanan, na przykład, że Churchill napisał, że Polska „z apetytem hieny” odebrała Czechom Zaolzie lub, że Józef Beck jakoby był zboczeńcem seksualnym etc. etc. Dziwną rzeczą jest, że Buchanan, który nazywa szabas-gojów amerykańskich „potakiewiczami” („amen corner”) wobec lobby Izraela, nie wspomina jak bankierzy żydowscy finansowali pucz bolszewicki w Petersburgu, o czym dokładnie pisze historyk Gary Allen w książce „None Dare Call It Conspiracy” (Buccaneer Books, 1986).
Według Allen’a za namową handlarza broni i kochanka Róży Luxemburg, Aleksandra Helphand’a, rząd niemiecki - potrzebując więcej żołnierzy na froncie zachodnim - zwerbował Lenina w celu wywołania przewrotu w Rosji za pomocą przejęcia władzy w Petersburgu, posługując się wynajętymi gangami kryminalistów. W tym celu Max Warburg, szef banku Rotschild’ów w Frankfurcie nad Menem, dał Leninowi sześć milionów dolarów w złocie w czasie, kiedy Lenin przejeżdżał pociągiem przez Niemcy.
W tym samym czasie brat Max’a, Paul Wartburg, był głównym bankierem w USA i architektem oraz prezesem centralnego banku w USA. Bank ten nosi mylącą nazwę „Federal Reserve” mimo tego, że jest to prywatny bank, podobnie jak prywatnym bankiem jest bank centralny w Londynie. Obydwa te banki drukują pieniądze i kontrolują politykę monetarną niezależnie od kontroli rządu (wbrew konstytucji USA). Banki te posługują się kryzysami na giełdach w celach kontroli politycznej i ściągania długów i procentów składanych za pomocą podatków.
W dniu 18 lipca 1917 r. na pokładzie statku SS „Kristianiafiord” Leon Trotzky (Lew Dawidowicz Bronstein) i 275 żydowskich rewolucjonistów wyjechało z Nowego Jorku z paszportami amerykańskimi, zaopatrzeni w 20 milionów dolarów w złocie przez prezesa banku Kuhn and Lobe. Spotkali się oni z Leninem w Petersburgu pogrążonym w anarchii, już po abdykacji cara Mikołaja II, 15 marca 1917 r. Rok później Lenin wydał zbrodniczy rozkaz, żeby żydowski oddział egzekucyjny wymordował bez jakiegokolwiek wyroku sądowego całą rodzinę cara w Jekaterynenburgu. Natomiast 8 lutego 1918 r. w Brześciu Litewskim rząd Lenina skapitulował i oficjalnie zgodził się na uznanie Rosji za wasala Niemiec. Tych faktów Buchanan nie podaje.
Patrick Buchanan daje natomiast zupełnie fałszywy obraz Hitlera w książce „Churchill, Hitler i niepotrzebna wojna”. Pokazuje on Hitlera jako poważnego „męża stanu”, który wyciągał do Polaków „przyjazną rękę” i prosił w zamian o przekazanie mu przez Polskę władzy nad Gdańskiem, jak też podpisanie z Niemcami paktu anty-kominternowskiego przeciwko Rosji. Buchanan twierdzi, że Polacy powinni byli ten pakt podpisać. [Zarazem] Autor ten pomija powszechną opinię o Hitlerze jako o źródle hańby i klęski Niemiec.
Prawdopodobnie Buchanan podziela wiarę Hitlera w „wyższość” Niemiec. Faktycznie nieuctwo Hitlera i jego brak doświadczenia, oraz [brak] zdrowego rozsądku przyczyniły się do jego roli w historii. Buchanan wydaje się być nieświadomy choroby Parkinson’a, na którą Hitler cierpiał z powodu zatrucia gazem na froncie zachodnim w czasie Pierwszej Wojny Światowej. Stało się to po tym, jak Hitler został odrzucony przez władze austriackie ze służby w wojsku i zgłosił się do armii pruskiej, gdzie jego dowódcą był Polak nazwiskiem Kułak.
W szpitalu polowym, po leczeniu z zatrucia gazem i kilkutygodniowej ślepocie, Hitler zaraził się zapaleniem opon mózgowych i przeszedł ponowny okres ślepoty. Pozostało mu [z tego] do końca życia stałe trzęsienie lewej ręki, według sprawozdań lekarskich. Wówczas nawet jego osobowość uległa pewnym zmianom.
Hitler, obawiał się wczesnej śmierci i z tego powodu w swojej karierze politycznej bardzo śpieszył się. Ten pośpiech Hitlera opisał profesor Kamil Dziewanowski, w jego bardzo dobrej angielskojęzycznej książce „Wojna za wszelką cenę” („War At Any Price”), przetłumaczonej na wiele języków.
Hitler uważał się za wyjątkowego człowieka, który mógł zdobyć dla Niemiec Lebensraum, czyli przestrzeń życiową na następne 1000 lat. I jest faktem, że Hitler przez cały okres jego władzy kierował się doktryną rozbudowy niemieckiej „przestrzeni życiowej”.
Buchanan wspomina, że celem Hitlera był podbój Ukrainy i krajów zamieszkałych przez słowiańskie narody, ale nie pisze już, że narody te miały być zniewalane lub wymordowane w celu przejęcia ich ziemi przez członków „rasy niemieckiej”. Przyłączenie żyznych ziem Ukrainy do Niemiec miało się odbyć metodami hitlerowskimi, za pomocą likwidacji państwa polskiego na jego historycznych ziemiach. Fakt ten Buchanan wyraźnie akceptuje.
Polacy byli w tragicznej sytuacji, wiedzieli o planach Hitlera, ale również zdawali sobie sprawę, jakiego traktowania mogli się spodziewać od Sowietów na wypadek ich zwycięstwa. W planach Hitlera podbój Ukrainy i likwidacja Polski oraz zdobycie kontroli nad ropą naftową na Kaukazie i na Bliskim Wschodzie miały być początkiem dominacji świata przez Niemcy.
Nieuk i fanatyk Hitler nie chciał przyjmować do wiadomości takich faktów jak to, że USA miało wówczas największy przemysł stalowy na świecie oraz, że Stany Zjednoczone były w wyjątkowo dobrej sytuacji strategicznej, oddzielone dwoma oceanami [od swych wrogów]. Hitler liczył na to, że siły Japoni, Polski i innych członków Paktu Anty-Komintenowskiego, sprzymierzone z Niemcami, dadzą mu szybkie zwycięstwo na wschodnim froncie. Hitler miał nadzieję na uniknięcie walk na froncie zachodnim i chciał szantażem uczynić z Anglii słabszego partnera Niemiec. Taki rozwój sytuacji Buchanan uważa za rzecz pozytywną dla dominacji świata przez Zachód.
Hitler miał typowo dla niego nierealną nadzieję, że ludność „niemieckich Aryjczyków” wzrośnie dwukrotnie za jego życia, dzięki wcześniejszym małżeństwom i powiększaniu się rodzin, podczas gdy upośledzeni Niemcy mieli być sterylizowani. Pamiętamy, że Niemcy uprowadzili z Polski blisko pół miliona dzieci o jasnych włosach i niebieskich oczach, żeby wcielić ich na siłę do „rasy niemieckiej.”
Hitler był przekonany, że mniejszość żydowska była szkodliwa dla niemieckiej czystości rasowej, ale jednocześnie dawała mu powód do konsolidacji sił rasistowskich w Niemczech w czasie przygotowań do ekspansji terytorialnej. Hitler wierzył w Darwinizm i w wojny o przestrzeń życiową jako rezultat „nieuniknionej walki między rasami o przetrwanie najsprawniejszych”. Hitler-fanatyk gotów był doprowadzić raczej do zniszczenia Niemiec w walce o „przestrzeń życiową”, niż dopuścić do „hańby” i tchórzostwa Niemiec w strachu przed ryzykowną walką.
Nieuctwo Hitlera szło w parze z brakiem przygotowania do dowodzenia w podbojach „przestrzeni życiowej.” Dał on dowód swojej ignorancji jeszcze w więzieniu w Landsbergu w Bawarii. Dyktował on wtedy Rudolfowi Hess’owi swój program polityczny pod tytułem „Mein Kampf” i szybko przekonał się, że nie wie, co ma dyktować.
Rudolf Hess, student na pierwszym roku miejscowego uniwersytetu, uzyskał pomoc od swego profesora geopolityki i wydawcy pisma geopolitycznego, generała majora Karla Hauhofera, którego osiem dwugodzinnych pogadanek w więzieniu wydawało się Hitlerowi jako wystarczające uzupełnienie wiedzy, żeby być głową państwa i wodzem naczelnym.
Sam Haushoffer skończył tragicznie. Urodzony w 1869 roku Haushofer popełnił samobójstwo w 1946 roku, kiedy przekonał się, jakie skutki dla Niemiec miały jego „korepetycje” udzielone Hitlerowi.
Haushofer nauczał, że zniszczenie Związku Sowieckiego i podbój sowieckich i arabskich pól ropy naftowej i gazu ziemnego ma podstawowe znaczenie dla potęgi Niemiec. Planował, żeby stopniowo, za pomocą szantażu, a nie wojny, przejmować kolonie Anglii i Francji. „Germańska Brytania” miał być młodszym partnerem Niemiec nazistowskich.
Pamiętamy jak Hitler traktował Brytyjczyków czasie ich panicznej ucieczki z Dunkierki z Francji w 1940 roku. Nie tylko, że odwołał dwie dywizje z akcji przeciwko nim, ale również nie używał lotnictwa i marynarki do topienia bezbronnych na morzu uciekinierów angielskich. Wcześniej, w walce przeciwko Polakom w 1939 roku, Hitler nakazywał bezlitośnie mordować polską ludność cywilną i stemplować na skrzynkach amunicyjnych słowa „nicht schparen,” czyli „nie oszczędzać”.
Niemieckie archiwa wykazują, że w 1939 roku Niemcy zużyli przeciwko Polakom 400 milionów kul karabinów ręcznych i maszynowych, ponad dwa miliony szrapneli i ponad 70,000 bomb lotniczych. W 1940 roku w czasie podboju Francji, Niemcy użyli o połowę mniej amunicji niż rok wcześniej w Polsce.
Hitler łudził się, że jego własna intuicja i wykłady Haushofera wystarczały, żeby był on dowódcą sił niemieckich i głową państwa. Hitler dowiedział się od Haushofera, że Niemcy przegrały Pierwszą Wojnę Światową z powodu braku żywności i żołnierzy. Dlatego Niemcy musiały stworzyć przymierze z Japonią i Polską oraz innymi państwami, żeby móc szybko zwyciężyć Związek Sowiecki atakami ze wschodu i z zachodu, bez jednoczesnych walk na niemieckiej granicy zachodniej. W tym celu Hitler chciał stworzyć Pakt Anty-Kominternwski, do którego - według Buchanan’a - Polska powinna była przyłączyć się i w ten sposób jakoby uratować zachodni świat od „niepotrzebnej wojny”.
Patrick Buchanan ignoruje jako nieważne zagrożenie istnienia Polski i wydaje się nie wiedzieć o historii presji Hitlera na Polskę, w celu nakłonienia jej do przystąpienia do Paktu Anty-Kominternowskiego. Zdarzenia te są dobrze opisane między innymi w książce „Dyplomata w Berlinie 1933-1939” Józefa Lipskiego, polskiego ambasadora w czasie rządów Hitlera.
Strach Sowietów przed wojną na dwa fronty jednocześnie, przeciwko Niemcom i Japończykom [naraz], jest dobrze opisany przez Pawła Sudopłatowa, generała NKWD za czasów Berii, w książce pod tytułem „Specjalne zadania” („Special Tasks”). Sudopłatow zdawał sobie sprawę z fatalnego osłabienia Armii Czerwonej z powodu wymordowania w czystkach stalinowskich w latach trzydziestych aż 44 000 najbardziej doświadczonych oficerów sowieckich. Natomiast atak na Sowiety jednocześnie ze wschodu i z zachodu był uważany przez Hitlera i jego generałów za najlepszą strategię zwycięstwa.
Polska była w beznadziejnej sytuacji między walką Hitlera o przestrzeń życiową Niemiec, podczas gdy Sowieci chcieli zemsty za niedawne polskie zwycięstwo nad Armią Czerwona w 1920 roku, kiedy z powodu Polski upadły plany rewolucji światowej Lenina. Pamiętny jest rozkaz dowódcy sowieckiego, Mikhaikła Tukhaczewsky’ego, z dnia 4-go lipca 1920 roku: „Na Zachód, po trupie „Białej” Polski w drodze do rewolucji światowej!”
Żądza zemsty Hitlera na Polsce była spowodowana nie tylko polską odmową przystąpienia do Paktu Anty-Kominternowskiego i odmową udziału wojsk polskich w ataku na Sowiety, ale również dlatego, że Polska nie chciała dać dostępu do Rosji wojskom niemieckim. Decyzja Polski podjęcia walki obronnej najprawdopodobniej uratowała Rosję od klęski w 1939 roku i wykoleiła strategię Hitlera, oraz zmusiła go do zdrady Japonii, walczącej przeciwko Sowieckiej Armii Syberyjskiej od 1937 roku. Japończycy uważali Hitlera za zdrajcę na którym nie można polegać, ale potrzebowali go w zbliżającej się amerykańsko-japońskiej wojny, ponieważ wiedzieli, że już w 1937 roku prezydent Roosevelt uważał, że tylko wojna może wyprowadzić USA z zapaści ekonomicznej. W czasie wojny pojawiały się we wczesnych latach 1940-tych artykuły w prasie amerykańskiej wyrażające niepokój „czy wojna potrwa wystarczająco długo” żeby gospodarka USA stanęła na nogach.
Wracając do 1939 roku trzeba wspomnieć, że Japonia złożyła oficjalny protest w Berlinie przeciwko Paktowi Ribbentrop-Mołotow, oraz zaczęła pertraktacje z Sowietami o zawieszenie broni po ciężkich stratach w bitwie nad rzeką Kalką, niedaleko Kalkhim-Gol [Czałczyn-Goł]. Sowiecko-japońskie zawieszenie broni zostało podpisane 15 września 1939 roku i weszło w życie 16-go września. Następnego dnia, 17-go września 1939 roku, Armia Czerwona uwolniona od walk przeciwko Japonii, przyłączyła się do niemieckiej inwazji na Polskę, rozpoczętej przez Niemcy 1-go września 1939 roku.
Mało znanym jest w Polsce fakt, dlaczego Sowieci napadli Polskę właśnie 17 września 1939 roku, a nie wcześniej lub później.
Patrick J. Buchanan, w swojej książce Churchill, Hitler, and the Unnecessary War („Churchill, Hitler i niepotrzebna wojna” - Crown Publishers, 2008, ISBN 978-0-307-40515-9) błędnie twierdzi, że Polska wywołała Drugą Wojnę Światową nadużywając gwarancji brytyjskich i francuskich w 1939 roku, oraz pisze on, że „niewinne” Niemcy były jakoby ofiarą napaści w 1914 roku. Szkoda, że Buchanan nie chciał napisać więcej prawdy o Churchillu-syjoniście i w ogóle o znanych mu kulisach obydwu wojen światowych, chociaż poprawna jest analiza autora, dotycząca gwarancji bezpieczeństwa dawanych obecnie przez USA 50 państwom, i ocena tych gwarancji jako tyle wartych co czeki bez pokrycia.
© Iwo Cyprian Pogonowski
17 czerwca 2014
źródło publikacji: „Polska wywołała Drugą Wojnę Światową, według książki Buchanan’a”
www.Pogonowski.com
17 czerwca 2014
źródło publikacji: „Polska wywołała Drugą Wojnę Światową, według książki Buchanan’a”
www.Pogonowski.com
Tekst poprawiony przez Redakcję ITP.
Ilustracja
MATERIAŁY PRZYWRÓCONE Z KOPII ZAPASOWYCH, Z TEGO POWODU ORYGINALNY FORMAT MOŻE NIE PASOWAĆ DO FORMATU OBECNEGO BLOGU. NIEKTÓRE ILUSTRACJE MOGĄ BYĆ OBECNIE NIEDOSTĘPNE, A LINKI MOGĄ BYĆ NIEAKTUALNE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz