OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2

Co d***kracja robi z ludzi, o wyższości monarchii nad każdym innym systemem, budżecie, sieci IKEA, szpiegach, zanikaniu organów niepotrzebnych i innych

BOJKOTUJEMY IKEę


Nieszczęściem Polski jest to, że we wszystko mieszany jest Kościół Rzymsko-katolicki. Przykładem: ostatnia afera w IKEi. Tymczasem propagowanie LGBTQZ+ jest tak samo obrzydliwe dla ateisty, deisty, protestanta, mahometanina, czy żyda, jak dla katolika (https://www.tvp.info/43288663/).

Zdanie: „Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli” pochodzi z Księgi Kapłańskiej, czyli z Pięcioksięgu Mojżesza – i obowiązuje wszystkich żydów, chrześcijan i islamistów. Problem w tym, że już tylko muzułmanie (i w pewnym zakresie, ortodoksyjni żydzi) przestrzegają Pisma Świętego.

Tak więc wywalenie z roboty za cytowanie tego fragmentu to nie „prześladowanie katolików” tylko znacznie szerszej zbiorowości. Tymczasem monopolizacja walki z LGBTQZ+ przez KRz-kat powoduje, że ludzie nie lubiący tego Kościoła (a ich liczba rośnie…) odruchowo zaczynają jakby trochę sympatyzować z Tęczowymi Zboczeńcami – a nawet ich wspierać. Na zasadzie przekory.

90% zacnych księży tego nie zrozumie. Może by więc Kuria wystosowała jakąś instrukcję w tym względzie?
Nie czekając zatem na ks.Prymasa sam rzucam hasło:
„BOJKOTUJEMY IKEę”
Proszę wszystkich normalnych ludzi, by od tej pory robili w IKEi tylko te zakupy, które są absolutnie niezbędne. Nas, ludzi normalnych, jest w Polsce 99% (w Anglii tylko 98,5%). Gdy ta firma odczuje spadek obrotów, to pięć razy zastanowi się, zanim będzie polecać swoim pracownikom propagowanie LGBTQZ+

Proszę o szerokie propagowanie tego bojkotu w całej Sieci.



Co d***kracja robi z ludzi…


P.Jan Grabiec, rzecznik PO, rozsądnie zauważył, że to 500+ pochodzi z kieszeni wszystkich Polaków, w większości jest na kredyt – i wszyscy Polacy będą to musieli spłacać (https://www.tvp.info/43312182/). Jak mądrze orzekli politolodzy, powiedzenie elementarnej prawdy to w d***kracji recepta na przegrane wybory (ale może 10% się znajdzie?…).
Tym bardziej, że TVP-INFO zmanipulowało to pisząc: “… mówił dziś, że pieniądze, które trafiają na konta Polaków z racji świadczenia „500 plus”, będą musiały zostać zwrócone” – co sugeruje, że oddawać będą musieli ci, którzy tę forsę wzięli (https://www.tvp.info/43317692/).
A co na to p.Grabiec? Odwrócił kota ogonem twierdząc, że “nie chodziło mu o to, by zabierać „500 plus” bezrobotnym, a wręcz przeciwnie – o to by poszerzyć program, przyznać je również na pierwsze dziecko”.
Co d***kracja robi z ludzi…



O wyższości monarchii nad każdym innym systemem, czyli rząd przekupuje…


Jako słomiany wdowiec pochodziłem trochę po sklepach i zaszokowały mnie podwyżki cen. Cukier wanilinowy, dawniej 59 groszy – teraz 99 gr. Małe kartofelki dawniej 1 zł – teraz 2 zł. Truskawki też bardzo drogie… Trudno się jednak dziwić. Mój znajomy miał pięć hektarów truskawek i kazał je zaorać! Nie mógł znaleźć chętnych do zbierania. Poniósł wielka stratę, podobnie jak Niemcy, u których nie ma kto zbierać szparagów. Wszystko przez 500+.

Najgorsze jednak, że przez to truskawki są dwa razy droższe. Szparagi jadam może dwa razy w roku, ale truskawki uwielbiam. Sok z truskawek, shake’i i zupy truskawkowe wypadły w tym roku drogo. Dżemów nie opłaca się robić, kupię dżemy z jakiegoś kraju, w którym rząd nie korumpuje ludzi dając im pieniądze za darmo. Nic tak nie demoralizuje, jak darmocha!
Znalazłem w „Sieci”, że “rząd” jeździ po wybrzeżu i robi spotkania z tymi, co otrzymują 500+. I z tymi, co mają 13 emeryturę. I przypomina: zostaliście przekupieni! Wzięliście łapówkę i teraz macie głosować na PiS!!
Kiedy już była republika, ale jeszcze nie było d***kracji panowała żelazna zasada, że kto bierze od państwa zasiłek albo pensję, ten nie ma prawa głosu w wyborach. Bo jeśli będzie mógł głosować – to zagłosuje na tych, co podwyższają te wypłaty.
Jak widać to republikanie mieli racje, a nie d***kraci. A w ogóle to jakiś porządny generał powinien jednych i drugich wsadzić do więzień. I postąpić jak Anglicy w 1661 po rządach Oliwera Cromwella: przywrócić monarchię! Ktoś przecież musi dbać, by ludzi nie wyzyskiwano i nie okradano. W d***kracji, a nawet w republice jest to niemożliwe. Rządzi Lud. A Lud się na niczym nie zna. I daje się oszukiwać. Za to wolno mu raz na kilka lat zagłosować…

Podobno natychmiast po wyborach „rząd” wprowadzi jakiś limit wypłaty tych 500+ . I bardzo słusznie – ale to tylko półśrodek. To trzeba natychmiast zlikwidować! Za to obniżyć podatki, by drastycznie spadły ceny. Bo na spadku cen korzystają wszyscy po równo. A na zasiłkach tylko ci, co je dostają. Reszta zgrzyta zębami i płaci. A co ma robić, gdy tych przekupionych jest 51%?
Cóż: d***kracja…



Organy niepotrzebne ulegają w trakcie ewolucji zanikowi


Sprowokowany odpisałem na tekst o Indianach i Aborygenach – i w odpowiedzi rozwinęła się dyskusja o… Aztekach, Inkach i Majach!!
Ktoś prosi o powrót do tematu i pyta: “Dlaczego Indianie dają sobie radę w USA, a Aborygeni w Dominium Australii – nie?”
Tylko 22% Indian wybiera pobyt w rezerwatach, mimo korzystnych układów (nie tylko chodzi o socjal!!). 78% z powodzeniem konkuruje z Białymi. Natomiast Aborygeni nie mogą, bo mają średnie IQ 62.
Jest to efekt tego, że mieli do dyspozycji ogromny kontynent, bez żadnych drapieżników, z łatwym dostępem do żywności – i, w odróżnieniu od Indian, nie prowadzili wojen między sobą. W wyniku tego nie musieli być inteligentni. Organy niepotrzebne ulegają w trakcie ewolucji zanikowi.
Tak nawiasem: z powodu łatwego życia, jakie prowadzimy, IQ białej rasy wyraźnie i i nieustannie spada…
[Mem: Byłem tu 50.000 lat. WYMYŚLIŁEM KIJ ]
I jest to niesprawiedliwe: a bumerang? https://www.youtube.com/watch?v=jPj53n33F7Q
Z tym, że Biali go już ulepszyli: https://www.youtube.com/watch?v=nANhjBtkoBg



Takie rzeczy działy się i za PRLu


P.Marian Radzajewski został przez sąd w Moskwie skazany za szpiegostwo na 14 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze ( https://tiny.pl/tc4rh – wyrok jest nieprawomocny). W/g FSB próbował przywieźć do Polski części do anty-rakietowych systemów S-300.

Takie rzeczy działy się i za PRLu. Tylko wtedy kradziono technikę tam, gdzie była ona przodująca. Nasz wywiad w Sowietach był niesłychanie zakonspirowany i ograniczał się właściwie do kolekcjonowania informacyj o sowieckich politykach – co potem ułatwiało prowadzenie z nimi negocjacyj – i przekazywaniu prawdy o wydarzeniach w Sowietach. Sowieckiej techniki nikt nie kradł, choć niektórych technologij i urządzeń nam nie dawano: za duże ryzyko. Gdyby coś takiego się zdarzyło, nie byłoby żadnego procesu – taki szpieg zniknąłby bez śladu w szponach SMERSZu, a obydwie strony udawałyby, że niczego takiego nie było.

Obecnie technika wojskowa jest wyższa w Rosji i Chinach, niż w USA – więc kradnie się w Rosji. Ten przypadek jest to jednak o tyle dziwny, że S-300 pochodzi z roku 1978 (!!!), był produkowany na Ukrainie, sprzedawany do 14 krajów i co najmniej jeden egzemplarz znajduje się w USA; szkoli się tam pilotów jak tego unikać. https://tiny.pl/tc473
Być może p.Radzajewski kradł części do jakiejś nowszej wersji tych rakiet. Przypomnijmy, że niedawno Kreml odmówił sprzedaży najnowszej wersji S-300 śmiertelnie zagrożonemu Iranowi.

PS. Tym, co są wychowani na informacjach sprzed 30 lat, kiedy technika amerykańska rzeczywiście była zdecydowanie wyższa – i wierzą w reżymową propagandę – chcę przypomnieć, że w roku 1939 reżymowe media szerzyły „informacje”, że niemieckie tankietki firmy DKW (Deutsche KraftWerke; dziś: „Audi”) to „Dykta – Klej – Woda”…



Im mniej pieniędzy w budżecie tym lepiej


Czyżbym się mylił sądząc, że p.Dominik Kuchciński uważa, że te wzrosty są DOBRE?
Jak napisał śp. Adam Smith: “Państwo jest bogate bogactwem swych obywateli”. Niektóre zdania trzeba powtórzyć tysiąc razy. Im mniej pieniędzy w budżecie tym lepiej dla Polski ponieważ więcej zostanie w kieszeniach obywateli, którzy mogą wydać je na swoje potrzeby, a zrobią to zawsze lepiej niż państwowy urzędnik!

Jak mawiał śp.Milton Friedman – istnieją cztery sposoby wydawania pieniędzy:

  1. Wydaję SWOJE pieniądze na SWOJE potrzeby. Wtedy kupuje coś potrzebnego i kupuję oszczędnie.
  2. Wydaję SWOJE pieniądze na CUDZE potrzeby. Np. kupując komuś prezent może i dbam o oszczędność – ale często ten prezent nie jest trafiony.
  3. Wydaję CUDZE pieniądze na SWOJE potrzeby. Idąc do knajpy na koszt firmy dbam, by potrawy były smaczne – a mniej się liczę z pieniędzmi.
  4. Wreszcie sposób najgorszy: wydaję CUDZE pieniądze na CUDZE potrzeby np. lekarz zlecający drogie badania lub urzędnik decydujący o wybudowaniu nowej drogi.



© Janusz Korwin–Mikke
24 czerwca - 4 lipca 2019
źródło publikacji:
www.Korwin-Mikke.pl





Ilustracje Autora:
wszystkie © brak informacji / za: www.korwin-mikke.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2