OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2

,,Operacja Iran” – o krok od katastrofy

Świat stoi na krawędzi wojny, niekoniecznie otwartej, której skutków nie da się do końca przewidzieć. Wojny, która popędzana jest przez amerykańsko-żydowski imperializm. Koalicja tych dwóch dąży do podporządkowania sobie strategicznych surowców – głównie ropy naftowej, z której produkuje się paliwa i nie tylko. Nasz współczesny świat jest od niej uzależniony i kto sprawuje nad nią piecze, ma bardzo dużo do powiedzenia, jak zaiste można się domyślać. Narzędziem do pozyskania wpływów nad danym surowcem jest szerzenie tzw. ,,demokracji liberalnej”, która pozwala również na podporządkowanie banków centralnych. Najważniejszych, gdyż w nich produkuje się pieniądze, co jest drugą bardzo istotną kwestią i jest siłą napędową sojuszu Żydów i Amerykanów, którzy dostają wsparcie od odpowiednich kręgów. Od kilkudziesięciu lat można zaobserwować ruchy wojsk amerykańskich na bliskim wschodzie między innymi Irak, Kuwejt, Zakulisowe działania w Syrii oraz próba podporządkowania Afganistanu w celu wzmocnienia swojej pozycji w regionie. Głównym jeszcze teoretycznie dostępnym celem jest Iran, który w 1979 roku wygnał ze swoich ziem pro zachodni rząd i rządzi się według swoich praw. To właśnie to państwo jest obiektem ataków Izraela i USA. Które pchają świat na krawędzi mniejszej lub większej wojny, której skutki odczułby cały świat. To postaram się przedstawić w poniższym tekście wraz z charakterystyką obu stron domniemanego konfliktu.

Zaczniemy od Iranu, a dokładniej Islamskiej Republiki Iranu. Kraj posiadający spore zasoby ropy naftowej. Wydobycie jest według danych z 2013 roku 7. na świecie. Był on kiedyś pod kontrolą zachodu, lecz nierówność społeczna, która zwiększała się pod rządami Mohammada Reza Pahlawiego, którego polityka nie służyła interesowi narodów Irańskich, doprowadzała do narastania niepokojów społecznych. Czarę goryczy przelały akcje rządowej prasy (7. stycznia 1978 roku oficjalna prasa wydrukowała oszczerczą historię atakującą Chomeiniego – duchowego przywódcę Iranu) oraz tłumienie wojskiem demonstracji aż do Czarnego Piątku, po którym irański rząd stracił całkowicie poparcie ludu. Musiał uciekać na zachód, a irańskie społeczeństwo niszczyło wszystko, co zachodnie. W konsekwencji tych działań doszło do utworzenia rządu, który włada do dziś i prowadzi politykę niezależną od zachodu. Należy jeszcze dodać, że Iran w 1980 roku został najechany przez wspierany przez zachód i ZSRR Irak i zdołał prawie osamotniony obronić się w 8-letniej wojnie, dostał wsparcie jedynie od Korei Północnej i Syrii.

Przedstawiłem genezę dzisiejszego konfliktu, a należy przedstawić również dzisiejszą siłę Iranu, który z roku na rok staję się coraz silniejszy i coraz bardziej atakowany przez zachodnią propagandę i jej naciski polityczne. Jeśli chodzi o siłę militarną Iranu, to jest ona znacznie większa od wcześniejszych celów Stanów Zjednoczonych. W czynnej służbie ma ponad 534 000 żołnierzy oraz ok. 400 000 rezerwistów. Liczebnie jest to 8. armia świata. Dla porównania siły Iraku podczas inwazji USA posiadały 375 000 żołnierzy, a siły wrogie 305 000 i dużą ilość dobrych czołgów Abramsów i Chelengerów, które to odegrały znaczącą rolę w tym konflikcie. Nie mówię tu już o lotnictwie, flocie, rakietach itp., a i tak konflikt ciągnął się prawie 2 miesiące i po zwycięstwie siły zachodu nie były w stanie dobrze zabezpieczyć Iraku, gdyż były za mało liczebne, a poza tym Irak nie był krajem górzysto-wyżynnym.

I tu właśnie rysuje się przewaga Iranu nad Irakiem. Jak ktoś kiedyś widział geografię Persji, to dostrzeże, że jest to kraj górzysty, w którym czołgi nie są użyteczne tak jak piechota, systemy rakietowe i lotnictwo, które i tak nie są aż tak efektywne na górzystych terenach. Należy dodać również że Iran ma dobre systemy przeciwlotnicze i rozwiniętą broń rakietową. Widząc przykład Afganistanu, który był o wiele słabszy od Iranu, a i tak zmusił amerykanów do odwrotu. Proszę sobie wyobrazić, ile żołnierzy musiałby użyć USA i Izrael, żeby podbić i zabezpieczyć Iran, który ma również spore poparcie w masach. Kolejną istotną kwestią jest kontrola irańska nad cieśniną Ormuz. Mówiąc krótko, siły republiki islamskiej są w stanie zablokować 20% światowych dostaw ropy. Pewnie nie muszę pisać, do jakiej katastrofy by to doprowadziło. USA i Izrael – te dwa państwa najbardziej naciskają na suwerenność Iranu. Tylko czy one byłyby w stanie pokonać osamotniony Iran? Hipotetycznie tak, zakładając że nie dostanie on wsparcia od Rosji, z którą ma dobre stosunki oraz od Syrii i Hezbollahu. Armia USA posiada ok. 1 500 000 zawodowych wojsk. Na pewno jeśli chodzi o jakość uzbrojenia, to przerasta znacznie Iran. Chociaż ta dysproporcja między piechotą na pewno nie jest tak znaczna, jak nad innym sprzętem wojskowym. Również siły Izraela są lepiej wyposażone i liczą sobie ok. 200 000 zawodowych żołnierzy i ok. 450 000 rezerwistów. Razem daje to ok. 2 150 000 wojsk i nowoczesny sprzęt. Ile wojsk mogłyby rzucić do ataku oba te kraje i jakiej skali byłaby to operacja? A najważniejsze, jaki byłby jej ewentualny koszt? Na podsumowanie należy dodać, że nigdy nie da się przewidzieć, co się wydarzy. I do czego są w stanie się posunąć rządzący, żeby zrealizować swoje cele. Mamy przełom lipca i sierpnia 2019 roku. Narasta konflikt między Iranem i sojuszem amerykańsko- izraelskim, do którego niestety wtrąca się nasz polski rząd. Ataki na tankowce i inne obustronne prowokacje nie wróżą dobrze. Nie zapobiegają również otwartej wojnie, która mogłaby być lokalną albo kolejną wielką, do której mogłyby się przyłączyć Chiny i Rosja. Miejmy nadzieję, że w tym wypadku zostanie zachowany co najmniej status quo, a Iranowi uda się uzyskać zdjęcie embarga, które obniżyłyby ceny ropy, co byłoby dla nas najbardziej korzystne.


© Adrian Grudziński
22 lipca 2019
źródło publikacji: „Adrian Grudziński: ,,Operacja Iran” – o krok od katastrofy”
www.Kierunki.info.pl





Ilustracja © LaTuff / za: www.mintpressnews.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2