1 sierpnia 1944
Dziś ok. godziny 17.tej AK rozpoczęła walki w Warszawie. Na tym kończy się moja KRONIKA POWSTANIA WARSZAWSKIEGO.
Gdy człowiek ma 16 – 30 lat pasjonuje się CZYNEM. Czasem sądzi nawet, że „Cel niczym – ruch wszystkim!”. I zupełnie słusznie rzuca się głową naprzód, nie zwracając uwagi na konsekwencje.
Potem człowiek zaczyna rozmyślać nad konsekwencjami czynów. Dlatego właśnie czynności wykonawcze w państwie powinni pełnić ludzie młodzi – a ustawodawstwo i sądownictwo powinno być w rekach ludzi doświadczonych.
Dobry kierowca widzi sytuacje na drodze. Bardzo dobry kierowca „widzi”, jak sytuacja będzie wyglądała za kilka sekund – i postępuje odpowiednio.
W tej chwili mało mnie interesują spory między PO i PiS; widzę, jak będzie wyglądała Polska i Europa za kilkanaście lat – i robię co mogę, by uniknąć tego, co najprawdopodobniej zajdzie. Niestety: zdecydowana Większość „chodzi po ziemi”: interesuje się tym, co jest teraz. A mamy d***krację…
Gdy chcemy wysłać statek na niebezpieczną wyprawę, starannie sporządzamy plan statku, dopasowujemy go do potrzeb, przewidujemy wszystkie możliwe sytuacje – i wreszcie gotową nawę oddajemy (z oceną: ma 90% szans na dopłynięcie) w ręce żeglarzy. Ludzi oczywiście pasjonują wyczyny tych ostatnich: kogo interesuje, kto był konstruktorem statku śp.Krzysztofa Kolumba?
Jeśli jednak statek skonstruowany zastał tak, że nie ma szans dopłynąć do celu, podziwianie wyczynów załogi, która dokonuje cudów poświęcenia i wkłada w to nadludzki wysiłek – jest czymś w rodzaju masochizmu. Kwitujemy to słowami: „Załoga zrobiła, co mogła – a nawet znacznie więcej”, wręczamy stosowne medale, na mogiłach kładziemy stosowne wieńce – ale cały wysiłek trzeba włożyć w to, by nauczyć się konstruować lepsze statki.
I nigdy nie dopuścić już do takiej sytuacji.
Dla mnie wyprawa statku, który nie mógł dopłynąć do celu, skończyła się z chwilą, gdy rzucono cumy i już nie było odwrotu. Reszta jest nieistotna dla Historii.
Dlatego jest to ostatni rozdział KRONIKI POWSTANIA.
Podsumujmy:
W szarży w wąwozie Samosierry zginęło według różnych obliczeń 10%-25% kawalerzystów
W szarzy Lekkiej Brygady pod Bałakławą zginęło ok. 20% kawalerzystów. Dowódcy stanęli potem przed sądem wojskowym.
W krwawej bitwie pod Lenino I Dywizja WP straciła 25% żołnierzy. Dowództwo było za to bardzo krytykowane, zwłaszcza wśród anty-sowiecko nastawionych publicystów.
W szturmach na Monte Cassino zginęła ok. 30% Polaków z 2. Korpusu. Straty wśród innych alianckich jednostek były znacznie wyższe. Szturm na tę „linię Hitlera” został uznany za najmniej sensowną operację aliantów w II wojnie światowej.
W Powstaniu Warszawskim zginęło ponad 50% żołnierzy.
Straty wszystkich wojsk polskich od 1-IX-1939 do końca wojny na wszystkich frontach, ze wschodnim włącznie, wyniosły ok. 150.000 żołnierzy. W Warszawie zginęło prawie 200.000 cywilów. W Hiroszimie i Nagasaki łącznie – ok. 140.000.
Wybuch powstania spowodował ogromna radość Henryka Himmlera i wielu Niemców: „Nareszcie będziemy mogli zniszczyć Warszawę!” – i Sowietów: zabijanie się wzajemne przez Polaków i Niemców było dla Moskwy wspaniałym prezentem. Dlatego zresztą wzywała do jego wybuchu – a gen „Bór” był temu wezwaniu posłuszny.
Zyski Sowietów nie wynikały ze strat Niemców i Polaków we wzajemnej walce. Zyskiem było to, że:
1) Zginęło 17.000 zdolnych do walki, patriotycznie nastawionych, młodych ludzi
2) W oczach ludności rząd z Londynu skompromitował się – a Sowieci wyszli na ludzi rozsądnych i skutecznych.
Skutkiem przez Sowietów niechcianym, ale dla nas bardzo przykrym, było to, że państwa należące do Osi: Bułgaria, Rumunia, Słowacja i Węgry zostały potraktowane znacznie lepiej, niż Polska, która przecież formalnie była aliantem Sowietów! Gdyby rząd z Londynu zachował autorytet i panował nad sytuacją w Kraju, pozycja Polski mogłaby być zupełnie inna! Tymczasem, jak się okazało, II Rzeczpospolita nie panowała nad niczym. Zarówno rząd w Londynie, jak i Rząd Jedności Narodowej w Kraju były przeciwne powstaniu – tymczasem ono wybuchło.
Powtarzam: ja zajmuję się tworzeniem Państwa Polskiego. I jeśli jest ono źle skonstruowane, to nic nie pomogą pojedyncze akty ludności. Owszem: rola załogi w dopłynięciu statku do celu jest ogromna – ale jeśli statek został skonstruowany tak, że nie ma szans, by dopłynął – poczynania załogi są bez znaczenia.
Więc, owszem: cieszę się, że Polacy doceniają i czczą bohaterstwo powstańców. Jednak znacznie ważniejsze jest, byśmy w przyszłości skonstruowali dobry statek.
Śp.Winston Churchill powiedział słusznie: „Polacy są narodem najwspanialszym ze wspaniałych – ale rządzony jest przez najpodlejszych z podłych”. W tym przypadku zresztą mamy do czynienia raczej z beznadziejną głupotą, niż podłością.
Dawniej elity były izolowane od ludu. Dzisiaj elity są wyłaniane z ludu – więc nie jest bez znaczenia, w co wierzy lud. A raczej: co mu jest podsuwane do wierzenia.
Jeśli ludowi wmawia się, że Powstanie Listopadowe, po którym Królestwo Polskie utraciło niepodległość, było czymś dobrym; jeśli wmawia się, że Powstanie Styczniowe, po którym Kongresówka utraciła autonomię – były czymś dobrym – to konsekwencją jest beznadziejne Powstanie Warszawskie.
Jeśli dziś wmawia się ludziom, że Powstanie Warszawskie było czymś dobrym – to skutkiem może być kolejna tragedia. Być może: jeszcze większa.
Dlatego należy podziwiać powstańców warszawskich – natomiast tych, co podjęli decyzję o jego wybuchu, surowo potępić. Nie zrobiono tego po 1945 roku, bo… rząd PRL uruchomił machinę propagandową potępiającą powstańców – więc rząd II RP na uchodźstwie nie chciał przyłączyć się do tego chóru.
Ale teraz możemy już sobie na to pozwolić.
I MUSIMY to zrobić!
Ilustracja © NPTV / Niezależna Polska TV
OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
☞ tiny.cc/itp2
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
☞ tiny.cc/itp2
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
☞ tiny.cc/itp2
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
☞ tiny.cc/itp2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz